Osoby (szczególnie panie), które borykają się z bardzo nieprzyjemnym problemem nadmiernego owłosienia, a nie mogą używać depilatora czy wosku, mają świetną i skuteczną alternatywę. Jaką? Mowa o zabiegu jakim jest epilacja laserowa. Metoda ta polega na usuwaniu niechcianych włosków za pomocą wiązki lasera.
Przygotowanie do zabiegu
Zanim jednak wiązka przeniknie do głębi włosa i zniszczy jego macierz, najpierw odbywa się inna czynność. Mianowicie sam proces przygotowania do zabiegu. Jak on wygląda i czy jest bardzo skomplikowany? Sprawdźmy.
Dzień wcześniej należy starannie ogolić zwykłą maszynką te miejsca, gdzie zostanie przeprowadzona epilacja laserowa. Pamiętając oczywiście o tym, aby nie podrażnić wtedy skóry. Róbmy więc to ostrożnie. I jeszcze jedno. Żadnego tarcia szorstkimi gąbkami i opalania skóry.
Jak przebiega zabieg?
Zabieg epilacji laserowej w profesjonalnym gabinecie trwa maksymalnie 45 minut. Kobieta zapoznaje się z regulaminem oraz podpisuje zgodę, że jest świadoma o tym, że została poinformowana o całym przebiegu tej metody.
Następnie kładzie się na łóżku i otrzymuje ochronne okulary. Kosmetyczka zaczyna przykładać głowicę urządzenia i naciska guzik. Wtedy wiązka uderza w miejsce na skórze (laser wysyła impuls do głębszych warstw). Czy taka depilacja jest bolesna? Zależy od progu bólu konkretnych pacjentek. Jedne nic nie będą odczuwać (poza ciepłem), inne mogą trochę piszczeć.
Efekt oraz skutki uboczne
Jeżeli chodzi o oczekiwane rezultaty, to epilacja laserowa jest najlepszą formą pozbywania się nadmiernego owłosienia na stałe (aż u 80-90% włosy nie odrosną). Jednak, aby efekty były faktycznie widoczne, trzeba poddać się kilku zabiegom w poszczególnych sesjach.
Oczywiście mogą także wystąpić pewne skutki uboczne. Na przykład są nimi miejscowe zaróżowienia czy przesuszenia. W przypadku osób z wrażliwą skórą, dodatkowo, ale raczej bardzo rzadko, pojawią się maleńkie pęcherzyki (podobne do tych przy lekkim poparzeniu). Na szczęście można je posmarować maścią.
Przeciwwskazania
Niestety nie wszystkie kobiety przetestują na sobie tę popularną metodę. Nie jest ona wskazana w przypadku pań będących w ciąży i karmiącymi piersią. Co więcej, nie mogą z niej skorzystać także ludzie cierpiący na bielactwo, łuszczycę, opryszczkę, cukrzycę, różne alergie i nowotwory.
Również dziewczyny, które biorą leki światłouczulające czy antybiotyki muszą obejść się smakiem. Przeciwwskazaniem jest też zażywanie sterydów, stosowanie kremów z retinolem oraz kwasami owocowymi.